szarpnięcie podczas gwałtownego puszczenia gazu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • weis
    Classic
    • 2011
    • 11

    szarpnięcie podczas gwałtownego puszczenia gazu

    Najaktualniejsza lista na zlot (pogrubienie oznacza wpłatę zaliczki)

    1. krzynol + 3 os. pok. 3 osob 13-15
    2. arti1 + Agata pok. 2osob 13-15 maj
    3. ahmed799 + ania, pok 2 osob 13-15 maj
    4. alfee + 4 os, pok 3 osob 14-15
    5. pawulon1971+1 os, pok 2 osob 13-15 maj
    6.DAREKGDA + 3 os, pok 4 osob 13-15
    7. McGan +3 osob, pok 4 osob 13-15 (chce 2)
    8. amlas +2 osob, pok 2 osob 14-15

    9. mariu_sz, pok 3 osob, 13-15
    10. spajk + familia pok 3 osob, 13-15
    11. Arhoax pok 1 osob 13-15

    12. Owrone pok 2 osob, 13-15
    [b]13. sebastian7905 + 3 os, pok 3 osob 13-15
    14. Enriquez pok 1osob 13-15
    15. Jelon z rodzinką pok 2 osob, 14-15
    16. marbab pok 1 osob, 14-15
    17. majkel123 pok. 1 osobowy, 13-15
    18. 4tech pok 2 osob., 13-14
  • abba
    Drive
    • 2010
    • 59

    #2
    szarpnięcie podczas gwałtownego puszczenia gazu

    Podczas raptownego puszczenia pedału gazu hamowanie silnikiem poprzedza szarpnięcie. To samo jest przy gwałtownym wciśnięciu gazu. Najbardziej wyczuwalne to jest na 1 biegu, na pozostałych proporcjonalnie mniej, ale też da się to odczuć.

    Komentarz

    • maba8
      Ambiente
      • 2009
      • 168

      #3
      a czy przy ruszaniu są podobne efekty ????
      tzn. czy puszczając pedał sprzęgła możesz ruszyć płynnie
      czy raczej tak ostro ????
      P O Z D R A W I A M O2 FL MPI srebrny Mint

      Komentarz

      • abba
        Drive
        • 2010
        • 59

        #4
        Przy puszczaniu sprzęgła nic się nie dzieje i mogę ruszyć płynnie. Sprzęgło zachowuje się wzorowo.

        Komentarz

        • pawulon1971
          Ambiente
          • 2010
          • 196

          #5
          mam podobnie tyle tylko że u mnie jest tak, że rusze normalnie,ale na luzie faluje mi pedał gazu pod nogądelikatnie mi ucieka i wraca pod nogę i wiadomo falują obroyl ale to tylko na wolnych obrotach i co to może być ?
          Paweł

          Komentarz

          • Tomek_dx
            Rider
            • 2008
            • 398

            #6
            abba, Sprawdź dolną poduszkę silnika tą która łączy silnik z ławką (sankami) zawieszenia. Jeżeli ona jest uszkodzona to właśnie będzie bardzo bujało silnikiem i mogą pojawić się szarpnięcia podczas gwałtownego zdjęcia nogi z gazu czy gwałtownego przyspieszania. Ewentualnie otwórz maskę i zaciągnij ręczny i próbuj ruszać do przodu lub do tyłu i zobacz czy silnik nie za bardzo Ci lata po komorze (obserwować moze pomóc Ci druga osoba)
            Tomek

            Komentarz

            • abba
              Drive
              • 2010
              • 59

              #7
              Robiłem wcześniej ten test i sam nie wiem. Nie mam punktu odniesienia i nie wiem czy tak ma być, czy nie. Silnik się trochę unosi, ale wydaje mi się, że zawsze będzie się unosił, bo po to są przecież poduszki.

              Zamówiłem tą poduszkę (ori 190zł) i ją wymienie

              Komentarz

              • Owrone
                Ambiente
                • 2010
                • 115

                #8
                Miałem podobnie, Sprawź poduszki pod silnikiem. A i jeszcze jedno,czy podczas ruszania odczuwasz mocne naprężenie drążka zmiany biegów, to może być oznaką walnietej poduszki pod skrzynią.
                Była : Octavia II 1.9TDI BJB Elegance
                Jest : Opel Insignia 2.0 cdti 160ps Cosmo automat

                Komentarz

                • abba
                  Drive
                  • 2010
                  • 59

                  #9
                  Zamieszczone przez Owrone
                  czy podczas ruszania odczuwasz mocne naprężenie drążka zmiany biegów
                  Nie, nic takiego nie ma
                  Zamieszczone przez Tomek_dx
                  Sprawdź dolną poduszkę silnika tą która łączy silnik z ławką (sankami) zawieszenia
                  Wymieniłem tą poduszkę, ale problem pozostał :cry:
                  Co jeszcze mogę sprawdzić? Od strony mechanicznej tak naprawdę wszystko wydaje się być OK. nic nie stuka, żadnych luzów, poduszki silnika są w porządku.
                  Może to coś z elektroniką?
                  Panowie, pomocy, bo mi ręce już opadają

                  [ Dodano: Pią 22 Paź, 10 08:57 ]
                  A może to jest coś z dawkowaniem paliwa?
                  Że po zdjęciu nogi z gazu zbyt raptownie odcina dopływ zamiast stopniowo?

                  Komentarz

                  • adi2009
                    Ambiente
                    • 2009
                    • 105

                    #10
                    Panowie problem mam identyczny jak użytkownik Abba i czytając forum, nie tylko my mamy taki problem. Elementy mechaniczne raczej wykluczam. Niektórych spotyka ta dolegliwość już po przejechaniu 20kkm.
                    Mam 2 typy - potencjometr pedału gazu oraz przepustnica. Dolegliwość jesta taka,że tylko podczas puszczania gazu szarpie (1-2 szarpnięcia). Uczucie jest takie, jakby samochód zaczął za mocno hamować silnikiem - stąd szarpnięcie. Podejrzewam, że ścieżka węglowa potencjometru jest zabrudzona i przepustnica nie zamyka się płynnie lub się nie domyka na początku, stąd nie ma płynności przy przechodzeniu w hamowanie silnika i szarpnięcie. Nie Nie wiem tylko jak to sprawdzić.

                    Komentarz

                    • splawik
                      L&K
                      S_OCP Member
                      • 2006
                      • 1292

                      #11
                      Zamieszczone przez adi2009
                      Podejrzewam, że ścieżka węglowa potencjometru jest zabrudzona i przepustnica nie zamyka się płynnie lub się nie domyka na początku, stąd nie ma płynności przy przechodzeniu w hamowanie silnika i szarpnięcie. Nie Nie wiem tylko jak to sprawdzić.
                      Trzeba będzie przy czyszczeniu przepustnicy zerknąć przy zdjętym dolocie, będzie widać jak się rusza klapka w przepustnicy.
                      A6 Avant 1.9 TDI AVG - przedlift
                      AR 156 SW 1.9 JTD 16V - półlift
                      O1 Combi 1.6 MPI BFQ - polift
                      -------------------------------------------------
                      Dysponuję kasownikiem do poduszek VAG

                      Komentarz

                      • adi2009
                        Ambiente
                        • 2009
                        • 105

                        #12
                        A może mamy za niskie obroty biegu jałowego i dlatego tak się dzieje?
                        Jak odpalam silnik po nocce i samochód chodzi na ssaniu to nie ma najmniejszych problemów. Dopiero jak się troche nagrzeje to zaszyna szarpać. Mój teść ma taką samą Octę - 6 miesięczną a siostra miesięczną. U nich nie szarpie ale i uczucie hamowania silnikiem jest mniejsze. U mnie czuć jakby auto chciało się zatrzymać w miejscu po puszczeniu gazu. Muszę też sprawdzić styki na wtyczkach przewodów przy pedale gazu i przepustnicy. Jeden z użytkowników subaru miał podobny problem. Okazało się że przepalony był PIN od czujnika położenia przepustnicy i dlatego tak się działo. Jak próbował utrzymać obroty na luzie na 2000 obr to było to niemożliwe. Przypomniała mi się sytuacja jak gazownik próbował ustawić mi instalację i jak wcisnąłem delikatnie pedał, tak żeby uzyskać 2000 to po chwili obroty podskakiwały do maximum. Jutro będziemy szukać nowego rozwiązania;-)

                        Komentarz

                        • abba
                          Drive
                          • 2010
                          • 59

                          #13
                          No ciekawa sprawa z tym wypalonym pinem, ale czuje coś, że problem będzie leżał jednak gdzieś indziej. Przynajmniej u mnie. W moim przypadku szarpanie występuje na każdym biegu w okolicy ok. 2tys obr. Oczywiście na pierwszym biegu jest najsilniej odczuwane na pozostałych proporcjonalnie mniej. Nie ma znaczenia czy ciepły, czy zimny.
                          Ciekawa sprawa, że specjalnie przejechałem się innymi dieslami (astra, bora) i było identycznie jak u mnie, tzn. też hamowanie silnikiem poprzedzało szarpnięcie po gwałtownym wciśnięciu i puszczeniu gazu z tym, że były to auta średnio 10-letnie. Następnie przejechałem się SuperB TDI z 2010r. i tam czegoś podobnego nie było. Auto dosłownie płynęło. Puszczam gaz a auto płynnie hamowało silnikiem i tak uważam powinno być

                          Komentarz

                          • roberto81
                            Classic
                            • 2010
                            • 4

                            #14
                            Witam wszystkich, mam ten sam problem z tym szarpnieciem po puszczeniu gazu moje auto to vw golf 1,6 akl, wymienilem już przepustnice, poduszki,swiece i kable,sprzeglo,kontrola nitow w skrzyni, nity ok, bledow w vagu brak, bylem juz chyba u 6-ciu mechanikow i nikt nie potrafi mi pomuc, czy ktos do tego doszedł co jest nie tak, bo normalne to to nie jest. Myslalem juz o sprzedazy auta ale szkoda bo pewne i z wypasem. moze razem do tego dojdziemy co jest przyczyną tych skokow silnika.

                            Komentarz

                            • abba
                              Drive
                              • 2010
                              • 59

                              #15
                              roberto81, zalezy o jakim szarpnieciu mowimy bo ciezko to opisac slowami
                              nie wiem jak u Ciebie to wygląda, ale w moim przypadku dostalem taką odp:

                              "To jest normalne i ja również tak mam. Im niższy bieg tym te zjawisko jest bardziej odczuwalne i gwałtowne a im wyższy tym bardziej elastycznie się to odbywa. Na czwartym czy piątym biegu prawie jest ok ale i tak nie robi to jeszcze za elastycznie. Nic z tym nie zrobisz - po prostu silnik PD ma to do siebie że gdy Ty w momencie puszczenia całkowicie gazu odcinasz momentalnie całkowicie paliwo bo elektrozawory zamykają się w pompowtryskiwaczach i silnik tak a nie inaczej reaguje - robi to gwałtowniej. W VP czy CR nie ma takich objawów bo paliwo nawet jak puścisz nogę z gazu to i tak w jakiejś małej ilości sie dostaje i silnik inaczej reaguje bo ma jakieś małe cząskowe ilości paliwa na spalanie minimalne co powoduje ze jest elastyczny podczas takich manewrów jak nagłych poprzez puszczanie nogi z gazu. W PD jak masz komputer to widzisz że na biegu gdy puścisz noge z gazu spalanie spada do 0 a w innych autach nie PD jakieś minimalne spalanie zawsze jest i dlatego tak to sie to objawia. Daj sobie spokój z tym - tak ma być. Oczywiście do tego dochodzi cała jeszcze masa innych współpracujących elementów które przyczyniaja sie do tego gwałtownego schodzenia ale by to poprawić to tylko Tuner moze to zrobić poprzez korekte map - innej możliwosci nie ma. Ale nie ma sensu tego ruszac bo tak ma być i tyle."

                              Komentarz

                              • roberto81
                                Classic
                                • 2010
                                • 4

                                #16
                                Dzieki bardzo za odpowiedz skoro tak to trzeba sie do tego przyzwyczaić, tylko ciekawi mnie dlaczego tak sie nie dzialo jak auto było nowe ? Ale niema co szukac dziury w całym. Widocznie taka już jego konstrukcja, już tęsknie za moim mk3 tam wszystko odbywało sie płynnie.

                                Komentarz

                                • Owrone
                                  Ambiente
                                  • 2010
                                  • 115

                                  #17
                                  Witam,

                                  U mnie od jakiegos tygodnia zaczeły sie pokazywać drgania kabiny, odczuwalne tylko na jałowym biegu (obr. 1800-1900, po wyżej tych wartości jest normalnie)..
                                  Jakieś 1,500 km wymieniłem całkowicie dwu mas ze sprzęgłem, diagnostyka wykazała sprawne poduszki, są wszystkie śruby na skrzyni itp... nie wiem co to może być a zaczynają mnie te drgawki strasznie denerwować... Szkodnik pracuje normalnie, nie widze zadnej utraty mocy, aa i podczas stania n a luzie gdy naciskam gaz do 2500 t/obr. i puszczam wyczuwalnie sa 2 małe drgnięcia szkodnika. gdy obroty sie unormuja na 1800 co wtedy kabina zaczyna caly czas drgać
                                  Ps. przepaliła mi sie jedna świeca żarowa od strony rozrządu czy to może być to?

                                  Mieliście coś podobnego... i jak temu można zaradzić :diabelski_usmiech
                                  Była : Octavia II 1.9TDI BJB Elegance
                                  Jest : Opel Insignia 2.0 cdti 160ps Cosmo automat

                                  Komentarz

                                  • adi2009
                                    Ambiente
                                    • 2009
                                    • 105

                                    #18
                                    Roberto sprawdź czujnik pedału sprzęgła. Wymienia się go w 5 minut i kosztuje ok 60zł. U mnie pomogło.

                                    Komentarz

                                    • roberto81
                                      Classic
                                      • 2010
                                      • 4

                                      #19
                                      Czujnik sprzegla powiadasz, a gdzie go szukac przy pedale ? jest to cos w rodzaju czujnika swiatel stopu ? na to bym nie wpadł, ale cos moze w tym byc bo jak lekko dotykam sprzegla to szarpniecia nie ma.

                                      [ Dodano: Nie 02 Sty, 11 17:25 ]
                                      oki już znalazlem opis tego czujnika gdzie co i jak jutro sie za to biore ,mam nadzieje ze wreszcie przestanie szarpac podczas puszczania gazu.

                                      [ Dodano: Pon 03 Sty, 11 19:13 ]
                                      adi2009 JESTEŚ WIELKI dzisiaj dostałem sie do tego czujnika i SZOK trzpień nie dotyka do pedału poprostu był za krotki przedłużyłem go taką nakładka z gumy żeby sprawdzić czy będą jakieś zmiany i znowu szok nic nie szarpie , tyle rzeczy wymieniłem niepotrzebnie. nikt od roku nie umiał tego naprawić. dzieki bardzo i browara masz chłopie jak sie kiedyś spotkamy

                                      Komentarz

                                      • sgasiorowski
                                        Drive
                                        • 2009
                                        • 49

                                        #20
                                        Witam

                                        Odświeżę temat, ponieważ u mnie jakiś czas temu również pojawił się taki sam problem, czyli pojedyncze szarpnięcia przy puszczaniu lub wciskaniu pedału gazu. Po lekturze forum postanowiłem wymontować ten czujnik. Sprawdziłem go multimetrem - faktycznie popsuty. Dla pewności założyłem zworkę na wtyczkę i zrobiłem jazdę próbną - problem zniknął. Nawet na 1 biegu jak auto rozkręciłem do 3,5 tyś obrotów i gwałtownie puściłem pedał gazu to nie odczułem żadnego szarpnięcia, komputer sam podtrzymał na ułamek sekundy wysokie obroty po czym łagodnie zaczęły się zmniejszać. No i w końcu hamowanie silnikiem znowu działa jak wtedy kiedy odebrałem auto z salonu.

                                        Pozdrawiam
                                        Sławek

                                        Komentarz

                                        • fidodido
                                          Rider
                                          • 2010
                                          • 440

                                          #21
                                          a gdzie dokładnie jest ten czujnik sie znajduje bo u mnie od czasu do czasu podczas puszczania gazu szarpie autko.?
                                          Auto: Skoda Octavia I
                                          Kolor: Srebrny
                                          Pojemność: 1,8T 20V
                                          Moc: 150KM
                                          Typ silnika: AGU
                                          Gaz: STAG-4

                                          Komentarz

                                          • McGan
                                            RS
                                            • 2010
                                            • 3573
                                            • Superb III (3V3)

                                            #22
                                            Zamieszczone przez Owrone
                                            Witam,

                                            U mnie od jakiegos tygodnia zaczeły sie pokazywać drgania kabiny, odczuwalne tylko na jałowym biegu (obr. 1800-1900, po wyżej tych wartości jest normalnie)..
                                            Jakieś 1,500 km wymieniłem całkowicie dwu mas ze sprzęgłem, diagnostyka wykazała sprawne poduszki, są wszystkie śruby na skrzyni itp... nie wiem co to może być a zaczynają mnie te drgawki strasznie denerwować... Szkodnik pracuje normalnie, nie widze zadnej utraty mocy, aa i podczas stania n a luzie gdy naciskam gaz do 2500 t/obr. i puszczam wyczuwalnie sa 2 małe drgnięcia szkodnika. gdy obroty sie unormuja na 1800 co wtedy kabina zaczyna caly czas drgać
                                            Ps. przepaliła mi sie jedna świeca żarowa od strony rozrządu czy to może być to?

                                            Mieliście coś podobnego... i jak temu można zaradzić :diabelski_usmiech
                                            Świeca raczej nie ma nic do tego, bo używana jest tylko przy starcie silnika i jeszcze przez chwilę po uruchomieniu (dogrzewa płyn chłodniczy). Natomiast mogą być to pompowtryski - u mnie padają i właśnie też troszkę rzuca/trzęsie budą jak stoję.
                                            Jest: Kodiaq 2024 2.0 TSI 4x4 DSG Sportline, Nissan Patrol 2.8 1992 Long, Ford Mustang 4.6 V8 2010
                                            Było: Audi S6 Avant Quattro 4.2 340KM 420Nm,​ Octavia 2 2.0 TDI BMM 230KM 490Nm, Ford Mustang 3.7 2012 350KM, Nissan Patrol 2.8 1995 Long, Opel Astra G 1.6

                                            Komentarz

                                            • Owrone
                                              Ambiente
                                              • 2010
                                              • 115

                                              #23
                                              McGan, kurcze, jak to pompowtryski to koszty są napewno niesamowite... orientujesz się jakie one są, mamy identyczne silniki??

                                              A i na marginesie widzę że masz UP mocy, właśnie zastanawiam się nad tym samym do wartości 130km, ile cię to kosztowało?? bo zmieniłeś sam soft i nic wiecej??

                                              pozdrawiam!!
                                              Była : Octavia II 1.9TDI BJB Elegance
                                              Jest : Opel Insignia 2.0 cdti 160ps Cosmo automat

                                              Komentarz

                                              • sgasiorowski
                                                Drive
                                                • 2009
                                                • 49

                                                #24
                                                Zamieszczone przez fidodido
                                                a gdzie dokładnie jest ten czujnik sie znajduje bo u mnie od czasu do czasu podczas puszczania gazu szarpie autko.?
                                                u nasady pedału sprzęgła, trzeba zdjąć osłonę (taka z kratką nad pedałami). Byłem dziś w ASO z wyraźną sugestią żeby sprawdzili ten czujnik (na 100% uwalony) - po 2 jazdach próbnych i godzinie krzątania się przy aucie stwierdzili że wszystko jest ok, a ten czujnik na 100% jest sprawny... Ale oddam im honor, bo pod względem mechanicznym zrobili chyba wszystko co można było, bo teraz szarpanie pomimo uwalonego czujnika jest już dużo słabiej wyczuwalne. Ale tak czy inaczej kupię nowy czujnik i wymienię.

                                                PS.: Wyjąłem dziś ten popsuty czujnik i zrobiłem jego autopsję. Przyczyną jego niesprawności był wyłamany kawałek plastiku który odginał miedzianą blaszkę styku i sama blaszka była pęknięta i zaraz odpadła. Zauważyłem też, że czujnik ten jest tak skonstruowany, że faktycznie po wymontowaniu może wydawać się niesprawny. Trochę trudno to opisać, ale z jego budowy wewnętrznej wygląda to tak, że wykręcenie go z miejsca mocowania jednocześnie przekręca mechanizm odginający styk przez co czujnik nie będzie działał, moim zdaniem powinien wskazywać zwarcie (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Dodatkowo w stanie po wykręceniu go mamy możliwość regulowania tego bolca wystającego z czujnika. Po zamontowaniu go z powrotem w jego miejscu u nasady pedału sprzęgła i przekręceniu z powrotem o 45 stopni bolec ten blokuje, a mechanizm odginający styk w środku czujnika wraca na swoje miejsce i wedle moich przypuszczeń powinien on znowu działać.

                                                Pozdrawiam
                                                Sławek

                                                Komentarz

                                                • zpluta
                                                  L&K
                                                  • 2008
                                                  • 1194

                                                  #25
                                                  Też dotknął mnie ten problem - rzecz opisałem tu: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=667251#667251
                                                  :

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...